|
...::Pit from Lodz::... FORUM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kreton
Purpurowe serce
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro Lut 15 14:44:17 GMT 2006 Temat postu: |
|
|
mueeheheehehhehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoot
Generał Broni
Dołączył: 01 Lip 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: NIE INTERESUJ SIE
|
Wysłany: Sob Lut 18 12:41:06 GMT 2006 Temat postu: |
|
|
Sztab Generalny Sił Zbrojnych IV RP. Do gabinetu majora Ostaszki wchodzi pułkownik Nowak i widzi majora pochylonego nad papierzyskami:
- Co piszecie majorze?
- Dysertację – odpowiada służbiście zrywając się z krzesła oficer.
- Aha! Interesujące. Jaki temat?
- Obieg wody w pisuarze.
- Jakoś tak mało ciekawie brzmi.
- A jak pan pułkownik by proponował? – „podlizująco” pyta major
- Na przykład: „ Możliwości transportu dwuwodorotlenku w naczyniach o powierzchni słabo perforowanej”
- Świetny tytuł panie pułkowniku – krzyczy prawdziwie uradowany major Ostaszko – Taki tytuł będzie widniał na mojej rozprawie. Dziękuję za radę.
Po wyjściu pułkownika major Ostaszko biegnie na pierwsze piętro do swojego przyjaciela kapitana Kabury, żeby pochwalić się nowymi ustaleniami.
- Cześć co piszesz? – pyta, wpadając jak wicher do pokoju Kabury.
- Dysertację.
- Ooo!! Na jaki temat?
- „Możliwość zastąpienia instrumentów muzycznych w kościele garnizonowym walorami głosowymi duchowieństwa.”
- Widzę, że odwiedził cię pułkownik Nowak – domyśla się major Ostaszko.
- Tak, poradził mi zmienić tytuł mojej rozprawy naukowej.
- A jak ten tytuł brzmiał wcześniej?
- „ Po ch*j kapelanowi akordeon?”
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kreton
Purpurowe serce
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob Lut 18 13:14:17 GMT 2006 Temat postu: |
|
|
hehehehehehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoot
Generał Broni
Dołączył: 01 Lip 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: NIE INTERESUJ SIE
|
Wysłany: Sob Lut 25 11:49:56 GMT 2006 Temat postu: |
|
|
Baza wojskowa. Odprawa. Dowódca mówi:
- W porządku, A teraz idioci odmaszerować...
Wszyscy zrobili w tył zwrot i oddalili się w kierunku budynku koszarowego. Zostałem tylko ja...
Dowódca podszedł do mnie, zbliżył swoją twarz do mojej na odległość kilku centymetrów i uniósł brew z wyrazem zdziwienia na twarzy... Uśmiechnąłem się i powiedziałem:
- Dużo ich w naszej kompanii panie generale...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PIT
Generał Armii (Admin)
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ..::Łódź::..
|
Wysłany: Sob Lut 25 14:19:14 GMT 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co było potem 10 kilometrów z pełnym osprzetem!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoot
Generał Broni
Dołączył: 01 Lip 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: NIE INTERESUJ SIE
|
Wysłany: Sob Lut 25 14:48:15 GMT 2006 Temat postu: |
|
|
chuj w dupe i kotwica w plecy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|