|
...::Pit from Lodz::... FORUM
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KNSAZ''
Podpułkownik
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: <<<EuDeZeT>>>
|
Wysłany: Wto Sty 30 23:37:15 GMT 2007 Temat postu: |
|
|
domokrążca kolęduje,,kolędowanie z chłopakami wieczorami lubie''pamietaj o melanżu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PIT
Generał Armii (Admin)
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ..::Łódź::..
|
Wysłany: Śro Kwi 18 22:24:18 GMT 2007 Temat postu: |
|
|
Otwierać, policja!
Wczoraj skoro świt do 40 pokoi w koszalińskich akademikach zapukali policjanci. Szukali studentów, którzy nielegalnie ściągali pliki z internetowej sieci. - U mnie nie byli, ale u sąsiadów - mówi anonimowo jeden ze studentów, który mieszka w Domu Studenckim Politechniki Koszalińskiej.
- Nikt się nie spodziewał tego nalotu. Tzn. było coś wiadomo, że będą szukać narkotyków, ale nie komputerów. W sumie, to nie wiemy, co będzie się dalej działo.
- Do mojego pokoju weszli o szóstej rano, ale kulturalni byli - mówi inny student. - Mnie zabrali jeden twardy dysk, koledze - dwa. Sąsiadom zabrali laptopy. Według mnie, to zwykła pokazówka. Niech się policja lepiej czepia za narkotyki.
Do akademików weszło prawie stu funkcjonariuszy, w tym Straż Graniczna z Darłowa oraz przedstawiciele Fundacji Ochrony Twórczości Audiowizualnej. Zatrzymali do wyjaśnienia trzech studentów - Piotra B., Mateusza P. i Grzegorza C. To oni zarządzali siecią internetową w akademikach.
- W ramach tej sieci udostępniono 35 terabajtów danych. Taką ilość danych można zmieścić przykładowo na 54 tysiącach płyt CD. Większość to były bezprawnie skopiowane utwory muzyczne, gry, filmy, programy - mówi Mariusz Łyszyk, rzecznik koszalińskiej komendy. Ponadto policjanci zarekwirowali 16 laptopów, serwer sieciowy oraz 60 dysków twardych. Teraz sprzęt będzie sprawdzany przez biegłych informatyków z komendy.
- Ze studenckiej sieci korzysta około tysiąca osób - mówi Łukasz Podsiadło, rzecznik Parlamentu Studenckiego PK. - Obecnie jesteśmy wszyscy pozbawieni dostępu do internetu, bez względu, czy ktoś korzystał z nielegalnych kopii, czy nie. To podobno potrwa przynajmniej dwa tygodnie. Wiele osób, którym zabrano komputery, pozbawiono cennych danych, projektów, prac magisterskich, które przygotowują. To dla nas tragedia. Nie wiemy, co z tym zrobić. Dzisiaj zajmiemy się sprawą na posiedzeniu Senatu.
- Wszystko odbyło się zgodnie z prawem - mówi prokurator Grzegorz Klimowicz. - Policjanci mają teraz obowiązek dostarczyć do prokuratury materiały do zatwierdzenia. A zapewne takie będzie, bo słyszałem, że akcja zakończyła się sukcesem.
Trzech studentów złożyło wczoraj wyjaśnienia i zostało wypuszczonych. - Wszyscy, którzy korzystali z pirackich nagrań i programów staną przed sądem. Podobne sprawy kończą się grzywnami - twierdzi Mariusz Łyszyk. Dodaje, że policjanci działali na podstawie nakazów wystawionych przez szefa komendy, a zgodę dał rektor ds. studenckich.
Tymczasem władze uczelni są... oburzone. - Wejście funkcjonariuszy do akademików to złamanie prawa. Policja naruszyła autonomię i suwerenność uczelni, zagwarantowane prawem i tradycją - twierdzi rektor prof. Tomasz Krzyżyński. Nie wyklucza interwencji u Komendanta Głównego Policji oraz zawiadomienia Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Oświadczenie Kolegium Rektorskiego Politechniki Koszalińskiej.
Wyrażamy głębokie zaniepokojenie działaniami koszalińskiej policji przeprowadzonymi w dn. 17.04.2007 r. na terenie osiedla akademickiego przy ul. Rejtana w Koszalinie.
Wejście funkcjonariuszy do akademików nastąpiło z naruszeniem prawa - bez wymaganego przepisami Ustawy Prawo o Szkolnictwie Wyższym wezwania rektora (art. 227), a także niezgodnie z zawartym pomiędzy Komendą Miejską Policji w Koszalinie a Politechniką Koszalińską porozumieniem w sprawie współpracy. Takim postępowaniem policja naruszyła autonomię i suwerenność uczelni wyższej, zagwarantowane prawem i tradycją.
Sprawą zajmie się w dn. 18.04.2007 r. Senat Politechniki Koszalińskiej. Rektor prof. Tomasz Krzyżyński nie wyklucza interwencji w tej sprawie u Komendanta Głównego Policji oraz zawiadomienia Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
W imieniu Kolegium Rektorskiego
Prof. dr hab. inż. Tomasz Krzyżyński
Podobne sprawy
Rok temu koszalińscy policjanci weszli do ponad stu mieszkań i zarekwirowali komputery, których użytkownicy korzystali z pirackich nagrań i programów. Sprawy trafiają sukcesywnie do sądu. W ubiegłym roku zatrzymano też w Koszalinie studenta informatyki, który udostępniał pliki innym. W grudniu zarekwirowano w Koszalinie komputery 11 użytkowników.
Autor: Marzena Sutryk
źródło:
Głos Koszaliński
(www.hacking.pl)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kreton
Purpurowe serce
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw Kwi 19 14:18:26 GMT 2007 Temat postu: |
|
|
Skurwysyny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KNSAZ''
Podpułkownik
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: <<<EuDeZeT>>>
|
Wysłany: Czw Kwi 19 18:05:27 GMT 2007 Temat postu: |
|
|
dobra opowiastka,ktoś ma talent,czekam na kolejną część...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PIT
Generał Armii (Admin)
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ..::Łódź::..
|
Wysłany: Pią Kwi 27 14:40:20 GMT 2007 Temat postu: |
|
|
Internauta stracił 16 tysięcy funtów dwukrotnie wysyłając fundusze dziewczynom, które nigdy się nie ujawniły. David Hodgkinson z Margate w hrabstwie Kent reklamował swą osobę na kilku internetowych serwisach randkowych. Na jednym z nich poznał Rosjankę przedstawiającą się jako "Natalia".
Hodgkinson wysłał kobiecie 10 tysięcy funtów, za które miała otrzymać wizę i nabyć bilet lotniczy do Wielkie Brytanii w celu spotkania. Po kilku próbach ustalenia daty przybycia internauta pojawiał się na lotnisku Heathrow czterokrotnie, jednak dziewczyna nigdy się nie pojawiła.
"Nie czuję do niej urazy, naprawdę ją kocham" - powiedział BBC Hodgkinson. Brytyjczyk próbował nadal, tym razem skorzystał z chrześcijańskiego serwisu randkowego – tam poznał Senegalkę, której wysłał 6000 funtów. Ta również się nie pojawiła.
Mężczyzna pożyczył pieniądze od matki, która ostrzegała go dwukrotnie w obu przypadkach.
źródło: vnunet.com
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kreton
Purpurowe serce
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią Kwi 27 18:26:20 GMT 2007 Temat postu: |
|
|
Co idiota Muszę się podszyć za jakąś dobrą dupę z Polski - 16 tysięcy funtów drogą nie chodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoot
Generał Broni
Dołączył: 01 Lip 2005
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: NIE INTERESUJ SIE
|
Wysłany: Sob Kwi 28 10:39:52 GMT 2007 Temat postu: |
|
|
kurwa co za kretyn...no ja tez musze ale se zdjecie pierdolne ze az im chuj zeby wybije
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|